Mocno czekoladowa czekośliwka do słoików na zimę. Zdecydowanie dla fanów czekolady. Dzięki dodaniu śliwek człowiek ma mniejsze wyrzuty sumienia, gdy zje pół słoiczka :).
Dla kogo:
- dla chcących spróbować zdrowszej alternatywy dla kremu czekoladowego do kanapek
- dla szukających pomysłu co zrobić ze śliwek
- dla czekołasuchów
- 1,5kg śliwek (waga po wypestkowaniu)
- łyżeczka (płaska) cynamonu
- 7 tabliczek gorzkiej czekolady
- 2 tabliczki mlecznej czekolady
- 550g cukru
- 6 łyżek kakao
- 1,5 szklanki orzechów włoskich, laskowych lub fistaszków lub migdałów
Umyć śliwki, wypestkować, zasypać cukrem. Postawić na malutkim ogniu i gotować, aż cukier się roztopi i śliwki puszczą sok (nie nakrywać garnka pokrywką). Gdy śliwki zaczną bulgotać dodać cynamon, kakao i czekoladę połamaną na kawałki oraz orzechy/migdały posiekane na kawałki. Od tego momentu gotować ok. pół godziny mieszając drewnianą łyżką. Słoiki wyparzyć i wysuszyć. Nałożyć gorącą czekośliwkę do słoików i zakręć. Postawić do góry nogami (zakrętką w dół) na minimum 15 minut lub nawet do całkowitego wystudzenia.
Z przepisu wychodzi ok. 8 słoików czekośliwki.
Opierałam się na przepisie z bloga www.bookmeacookie.pl zwiększając proporcje.
Słodkie słoiczki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do akcji: http://zmiksowani.pl/akcje-kulinarne/przetwory-na-widelcu
Oj tak! Bardzo słodkie!
Usuń