Przepis, który już zdecydowanie zadomowił się w moim menu. Babka jest niezawodna, łatwa w wykonaniu i jak na razie zawsze wychodzi. Jest miękka i wilgotna a smaku dodaje kawowy lukier, który jest wprost przepyszny.
Dla kogo:
- dla fanów kawy
- dla szukających przepisu na coś do "popołudniowej herbatki"
- dla babkomaniaków
- 250g masła
- 350g mąki
- 200g cukru
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 4 jajka
- 75ml mleka
- 2 łyżeczki kawy rozpuszczalenj
- 3 łyżeczki kakao
- szczypta soli
- 150g cukru pudru
- 3 łyżki bardzo mocnej kawy (zaparzonej najlepiej w ekspresie lub kafetierce) lub 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej rozpuszczone w 3 łyżkach gorącej wody
- kakao do posypania (opcjonalnie)
Wykonanie ciasta:
Masło ucieramy wraz z cukrami (białym i waniliowym). Dodajemy po jednym jajku ciągle miksując. Dodajemy mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli. Dolewamy mleko. Mieszamy. Ciasto dzielimy na 3 równe części. Jedną pozostawiamy jasną, do drugiej dosypujemy kakao i mieszamy, a do trzeciej kawę i porządnie mieszamy.
Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia lub smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą. Najpierw nakładamy cześć z kawą, potem część z kakaem, a na końcu część waniliową. Pieczemy ok. godziny w temperaturze 180 stopni.
Wykonanie lukru:
Po upieczeniu i wystudzeniu ciasta przygotowujemy lukier. Do cukru pudru dolewamy kawę i energicznie mieszamy. Jeśli lukier będzie wg nas zbyt gęsty można dodać jeszcze jedną łyżkę wody. Polewamy ciasto przygotowanym lukrem, a następnie posypujemy kakaem.
Blacha: keksówka
Przepis znalazłam na blogu: rasoberriescream.blogspot.com
0 komentarze: