Dla kogo:
- dla tych, dla których chrust i pączki to nuda
- dla mających ochotę na karnawałowe obżarstwo
- dla lubiących drożdżowe wypieki
- 280g mąki (nawet do 300g)
- 70g cukru
- łyżeczka cukru waniliowego
- 20g świeżych drożdży
- 50g smalcu
- 180ml mleka
- jajko
- łyżeczka skórki otartej z cytryny (opcjonalnie)
- olej i smalec (do smażenia)
- cukier puder (do posypania)
Rozgrzać tłuszcz (mniej więcej do temp. 170 stopni). Smażyć na brązowy kolor z obydwu stron. Trwa to bardzo szybko. Usmażone pączuszki odłożyć na ręcznik papierowy w celu odsączenia nadmiaru tłuszczu. Podawać posypane cukrem pudrem (choć bez niego są równie smaczne).
Przepis znalazłam na blogu: babeczka.zuzka.pl


Bardzo mi przypadły do gustu Twoje pączusie. Nie wiem jak smakują (ale to do sprawdzenia) ale fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuń