Otworzyłam lodówkę i zobaczyłam drożdże...hhmm, a gdyby tak dziś upiec jakieś bułeczki - pomyślałam. Jak pomyślałam tak zrobiłam. Po paru minutach w misce już siedział zaczyn.
Bułeczki są pyszne - nie za słodkie. Idealne na podwieczorek czy drugie śniadanie. Ich przygotowanie wcale nie jest trudne. Ja zawsze "mam stresa" przy drożdżowych wypiekach a tu miła niespodzianka - wszystko wyszło wspaniale.
Dla kogo:
- dla kochających drożdżowe wypieki
- dla tych, którzy do tej pory kupowali bułeczki cynamonowe w piekarni
- dla szukających czegoś fajnego na drugie śniadanie
- 250g mąki pszennej
- 125ml ciepłego mleka (nie gorącego!)
- 10g świeżych drożdży
- 50g masła
- jajko
- łyżeczka soli
- 1,5 łyżeczki brązowego cukru
- żółtko (do posmarowanie bułeczek)
- 35g miękkiego masła
- 2 łyżki cukru
- 1,5 łyżeczki cynamonu
- łyżka posiekanych migdałów (opcjonalnie)
Roztopić masło i odstawić do wystudzenia. Drożdże pokruszyć i wsypać je do ciepłego (nie gorącego!) mleka. Dosypać przesianą mąkę, dolać wystudzone masło, dodać cukier, sól i jajko. Wyrobić gładkie ciasto - polecam zrobić to ręcznie. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na godzinę.
Wykonanie masy cynamonowej:
W czasie gdy ciasto rośnie przygotować masę cynamonową. Masło utrzeć z pozostałymi składnikami na gładką masę.
Wykonanie bułeczek c.d.:
Gdy ciasto już będzie wyrośnięte rozwałkować je na prostokątny placek o grubości ok. 0,5-1 cm. Rozsmarować na nim masę cynamonową, a następnie zwinąć w rulon (zwijać od strony dłuższego boku) i pokroić na plastry o grubości ok. 2cm, w ten sposób powstaną takie jakby ślimaczki. Ślimaczki ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, pozostawiając między nimi lekkie odstępy. Pozostawić je w cieple na ok. pół godziny, by ponownie podrosły.
Po tym czasie, posmarować bułeczki rozmąconym żółtkiem i włożyć do piekarnika na ok. 20 minut. Bułeczki piec w temperaturze 220 stopni.
Z przepisu otrzymamy ok. 14 ślimaczków.
Przepis pochodzi z książki "Drożdżowe bułeczki i rogaliki" Z. Prokopczuka
0 komentarze: