Miód - jaki kupować, na co zwracać uwagę, czy dodawać do wypieków?

Kocham miód i na wieść o tym, że pszczół jest coraz mniej chce mi się płakać :(. Od czasów dzieciństwa tata poił mnie wodą z miodem i cytryną, gdyż byłam bardzo chorowita i do miodu mam przez to wielki sentyment.
Do tego wpisu przygotowywałam się długo, oczywiście skontaktowałam się ze znajomym pszczelarzem (Dziękuję Ci Marcinie!!), by informacje były rzetelne.

Rodzaje miodu:
Miody dzielimy na nektarowe (pochodzące z kwiatów roślin) i spadziowe.

• miód akacjowy - jest polecany do kawy i herbaty, gdyż jako jedyny nie zmieni nam smaku napoju
• miód rzepakowy - należy go szybko spożyć, gdyż lubi fermentować

Miód a wypieki:
Miód dodany do ciast oczywiście je osłodzi. Straci niestety swoje właściwości lecznicze, ale wspaniały zapach pozostanie, dlatego mimo wszystko warto. 
Pamiętajmy, że miód traci swoje właściwości już w temperaturze 41 stopni, dlatego nie powinniśmy dodawać go do gorących napojów. Lepiej poczekać, aż się ostudzą - chyba, że zależy nam tylko na ich posłodzeniu.

Apiterapia - to leczenie miodem i produktami pszczelimi. Miodu nie należy traktować jako lekarstwa, a jako dodatek do terapii, gdy już jesteśmy chorzy. Miód może jednak wzmocnić naszą odporność w okresie wiosennym i jesiennym, dlatego warto go stosować. Miód ma działanie antybakteryjne, stąd możemy znaleźć go w składzie wielu mikstur czy lekarstw, które pomagają na choroby gardła czy żołądka -  w pierwszych atakach choroby.

Każdy miód ma inne właściwości lecznicze, inne olejki eteryczne i pyłki - wszystko zależy od jego rodzaju. 
Na szczęście nawet, gdy spożyjemy go zbyt dużo to nam nie zaszkodzi. Możemy jedynie przytyć - jest to jedyny skutek uboczny nadużycia miodu.

Miód a choroby i alergie:
Z ciekawostek, okazuje się, że podawanie miodu alergikom (miodów nektarowych zawierających pyłki), może pomóc im w odczuleniu. 
Pszczoły eliminują z miodu wszelkie zanieczyszczenia, związki chemiczne niekorzystne dla człowieka, dlatego można śmiało spożywać miód - stąd powiedzenie, że miód jest płynnym złotem. Nie groźny im nawet smog!

Lepiej zrezygnować z podawania miodu (surowego, nieprzetworzonego cieplnie) dzieciom poniżej pierwszego roku życia. Są one narażone na chorobę zwaną botulizmem (powodowaną przez bakterię Clostridium botulinum).

W sklepie - na co zwrócić uwagę kupując miód:

• Dobry miód nie może kosztować 10 czy 15 zł za litrowy słoik - to powinno wzbudzić nasze podejrzenia. Miód wielokwiatowy jesteśmy w stanie kupić za 25-30zł za litrowy słoik, natomiast jeśli ma to być miód spadziowy jego cena może wynosić nawet 50zł za litr.
• Gdy zauważymy, że miód jest skrystalizowany to nic złego, wręcz powinno nas to uspokoić, gdyż tylko prawdziwy miód jest skrystalizuje! Krystalizacja jest więc oznaką prawdziwości miodu. Każdy miód się krystalizuje, jednak w innym czasie, np. wielokwiatowy - nawet tydzień od zebrania, a akacjowy nawet 10 miesięcy.
• W sklepach często pod hasłem "Miód" możemy znaleźć tanie mieszanki miodów. Na etykiecie będzie wtedy informacja, że jest to mieszanka miodów "spoza UE i z UE". Tak naprawdę kupujemy wtedy kota w worku. Warto kupować miody, które są polskie i nie są mieszanką miodów z różnych krajów, czy nawet kontynentów.
• Gdy kupimy miód, które np. częściowo pochodzi z Chin musimy zdawać sobie sprawę, że będzie on z dużym prawdopodobieństwem zawierał pyłki eukaliptusa, na które wielu Europejczyków jest uczulonych.
• Kupując miód np. na placu targowym warto zwrócić uwagę czy ma on oznaczony numer pasieki. Każda pasieka powinna być zarejestrowana u powiatowego weterynarza, który czuwa w razie wystąpienia chorób pszczół na danym obszarze.
• Najlepiej kupować miód wprost od pszczelarza, oczywiście nie zawsze mamy taką możliwość, jednak warto popytać znajomych. Na pewno znajdzie się ktoś kto ma dostęp do miodu z pewnego źródła.