Lubię robić dużo rzeczy sama. Kocham domowe kisiele, budynie i galaretki. Staram się unikać tych z woreczka. Szczególnie lubię mieć pewność co podaję dzieciom, dlatego w mojej kuchni pojawiają się domowe desery ze znanych mi składników, dzięki czemu unikam konserwantów i zupełnie niepotrzebnych ulepszaczy smaku. Zawsze coś zostaje także dla mnie i tym sposobem sama też lepiej się odżywiam. Dbając o dzieci dbam przy okazji o swoje własne zdrowie. Polecam także Wam tę metodę :). Przy okazji przepis ten jest tak łatwy, że da się go nawet zapamiętać.
Dla kogo:
- dla dzieciaków
- dla kochających czekoladę
- dla tych, którzy lubią wiedzieć co jedzą
Składniki:
- 0,5 litra mleka
- łyżka mąki pszennej
- łyżka mąki ziemniaczanej
- łyżka kakaa
- łyżka cukru
- kawałki gorzkiej czekolady do dekoracji (opcjonalnie)
Do rondelka wlać ok. 400ml mleka. Do pozostałej części (100ml) wsypać dwa rodzaje mąki, cukier i kakao i rozmieszać - najlepiej tak by nie było grudek. Gdy mleko się zagotuje dolać mieszankę mączno-kakaową i mieszać, tak by budyń się nie przypalił. Gdy zobaczymy, że na powierzchni tworzą się bąbelki, a budyń ładnie bulgocze możemy ściągnąć go z kuchenki. Przelać do salaterek i udekorować kawałkami czekolady.
Wykonanie w Thermomixie:
Założyć motylek. Wszystkie składniki umieścić w naczyniu miksującym. Gotować ok. 6 minut/100 stopni/obrót 2,5. Wlać do salaterek i posypać gorzką czekoladą.
Przepis pochodzi z moich domowych zapisków.
Wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńMusi być rewelacyjny! Pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńI ja jestem ogromną zwolenniczką samodzielnego wykonania budyniu od podstaw, nawet do ciast, którego są składnikiem, zawsze wykonuję sama. Jako dziecko nie znosiłam budyniu, a teraz uwielbiam ... a ten wygląda przepysznie:)
OdpowiedzUsuńBudynie i suflety, to specjalność mojego taty - zawsze robił najlepsze!!! I do dziś taki posiłek kojarzy mi się z dzieciństwem... :)
OdpowiedzUsuńBudyń - smak dzieciństwa, chyba codziennie go robiłam! :)
OdpowiedzUsuńDomowy budyń najlepszy i najzdrowszy - zawszę lubię robić wszystko od podstaw, żeby mieć pewność, że nie ma tam żadnych sztucznych dodatków. Dzięki za przepis, na pewno wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńBudynie lubię bardzo, ale trochę z innym składem. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńKocham budynie! :) Muszę koniecznie wypróbować.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post. :) https://jaglusia.wordpress.com/2016/08/29/pancakes/
Też planuję zrobić w niedługim czasie! :)
OdpowiedzUsuńPolecam !!!
OdpowiedzUsuńPycha :)) mialam ochote na szybka slodka przekaske i budyń jest jak znalazł ;) dziękuję za przepis ;)
OdpowiedzUsuńSuper w smaku są własne domowe budynie, nieporównywalnie lepsze niż kupne. Teraz robię różne eksperymenty z smakami, także budyń z kasz czy ryżu. Taki trakcyjny najprostszy jaki od lat robię to 4 składniki https://infomiasto.eu/?p=1 mleko, cukier, kakao oraz skrobia - jeśli ktoś lubi prostotę to już sprawdzony przepis. A ktoś może próbował zamienić kakao na coś innego aby nadal był dobry smak, karob mi akurat nie smakuje.
OdpowiedzUsuń