Ekstrakt cytrynowy

Powiem Wam, że umieściłam zdjęcie tego ekstraktu na Instagramie i nie spodziewałam się, że będzie, aż tyle zapytań o przepis. Miałam już na dziś przygotowany wpis z puree dyniowym, ale w takim razie z dynią zobaczycie się w piątek, a dziś specjalnie dla Was ekstrakt cytrynowy. Ja pokochałam domowe dodatki do pieczenia. Teraz sama przygotowuję ekstrakt waniliowy, czy cukier waniliowy, nie mówiąc już o przyprawie do piernika. Również Was do tego zachęcam. Ekstrakt z powodzeniem możecie wykorzystać do ciast, kremów czy deserów.
 
Dla kogo:

• dla fanów domowych dodatków do pieczenia
• dla posiadających w domu zbędną cytrynę
• dla ceniących produkty bez konserwantów

Składniki:

• skórka z cytryny
• wódka 40% (ok. 100ml)

Wykonanie:
Skórkę z cytryny sparzyć wrzątkiem i wyszorować szczoteczką. Ściągnąć z cytryny i wyciąć białą część (tzw. albedo). Starać się wyciąć całą białą błonkę, gdyż ona jest sprawcą goryczy. Skórki pokroić drobno i wrzucić do butelki. Zalać alkoholem. Ekstrakt jest gotowy do użycia po tygodniu, natomiast po miesiącu uzyskuje pełną moc! Ja wykonywałam swój w małej buteleczce (125ml), gdyż ekstraktu używa się mało i wolę zużyć ten, a za jakiś czas zrobić nowy. Jednak oczywiście możecie podwajać, a nawet potrajać ilość składników - wg zapotrzebowania.