To byłą moja pierwsza owsianka z piekarnika. Bardzo lubię owsiankę i byłam ciekawa efektu. Przepis zauważyłam na profilu instagramowym Piotra Kucharskiego. Po spróbowaniu już wiem, że będę do niej częściej wracała, bo było to jedne z najbardziej sycących śniadań jakie jadłam w ostatnim czasie, a do tego było pyszne. Następnym razem pewnie dodam sobie jakieś dodatki od siebie - np. rodzynki.
Dla kogo:
Składniki:
Mleko, płatki i cynamon wymieszać w misce. Wbić dwa jajka i porządnie zamieszać. Wylać do naczynia żaroodpornego. Jabłka obrać i pokroić na plastry. Ułożyć na płatkach na górze i posypać delikatnie cukrem. Zapiekać ok. 20 minut w temp. 200 stopni (tylko z górną grzałką).
Zapraszam Was na inne wpisy z cynamonem do moich koleżanek:
Do Agnieszki na ciasto, na owsianki do Pauliny i na ciasteczka do Karoliny.
Dla kogo:
- dla szukających sycącego śniadania
- dla kochających owsianki
- dla lubiących dania typu: coś z niczego
Składniki:
- 200g płatków owsianych
- 500ml mleka
- łyżka mielonego cynamonu
- 2 jajka
- 3 jabłka
- 1-2 łyżeczki brązowego cukru (wg upodobań) - można pominąć
Mleko, płatki i cynamon wymieszać w misce. Wbić dwa jajka i porządnie zamieszać. Wylać do naczynia żaroodpornego. Jabłka obrać i pokroić na plastry. Ułożyć na płatkach na górze i posypać delikatnie cukrem. Zapiekać ok. 20 minut w temp. 200 stopni (tylko z górną grzałką).
Zapraszam Was na inne wpisy z cynamonem do moich koleżanek:
Do Agnieszki na ciasto, na owsianki do Pauliny i na ciasteczka do Karoliny.
Właśnie od dawna ostrzę sobie zęby na zapiekaną owsiankę! Ta wygląda bardzo prosto, a dodatek jajek cieszy mnie o tyle, że musimy zadbać u synka o odpowiednią podaż żelaza :D Dzięki!
OdpowiedzUsuńTak - jest bardzo prosta! Polecam! Myślę, że synkowi zasmakuje!
UsuńNie mogę się zupełnie przekonać do owsianki. Próbowałam kilka razy i niestety nie odpowiada mi ta konsystencja ani smak. Jednak nie próbowałam jeszcze wersji pieczonej, więc może to jest sposób na to żeby do owsianki się jednak przekonać ;)
OdpowiedzUsuńJa tak miałam z kaszą jaglaną - nie moglam się do niej przekonac, aż spróbowałam kaszy jaglanej gotowanej na soku i w końcu się udało!
OdpowiedzUsuńJuż wielokrotnie pisałam, więc swój komentarz powtórzę, że nigdy nie przepadałam za owsianką, ale widząc te wszystkie piękne, zachęcające zdjęcia w sieci, a przede wszystkim wykorzystanie owoców, orzechów i ziaren próbuję się z nią zaprzyjaźnić. Na razie idzie nam dość opornie.
OdpowiedzUsuńTak to chyba jest, że albo jest się miłośnikiem owsianki, albo się jej nie cierpi :) Ja lubię i próbuję robić sobie w różnych wydaniach, żeby mi się nie znudziła :)
UsuńUwielbiam zapiekaną owsiankę muszę spróbować Twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńA zamiast zwykłego mleka może być mleko kokosowe?
OdpowiedzUsuńOczywiscie! Moze byc takie jakie lubisz zarowno zwierzece jak i roslinne :)
UsuńOczywiscie! Takie jakie lubisz!
OdpowiedzUsuńLadne miejsce rytuały miłosne polecam wszystkim.
OdpowiedzUsuń