Kompot wigilijny (śliwkowo-figowy)


To mój ukochany kompot wigilijny! Nawet teraz, gdy nie mieszkam już z rodzicami to jest to obowiązkowa pozycja  w naszym świątecznym menu. Mój mąż nie lubi kompotu z suszu, a ten kompot pije i mu smakuje! Może i Wy przekonacie kogoś "anty suszowego" do jego wypicia? Sekret tego kompotu polewa na ugotowania dwóch osobnych kompotów i dopiero później ich połączenia! A Wy jakie macie ulubione składniki w kompocie z suszu? Same śliwki? A może suszone gruszki, jabłka? Podzielcie się swoimi ulubionymi mieszakami w komentarzu!

Dla kogo:
  • dla szukających alternatywy dla kompotu z suszonych śliwek
  • dla kochających suszone figi
  • dla tych, da których Wigilia bez kompotu z suszu nie może się odbyć
Składniki:
  • 250g suszonych śliwek
  • 250g suszonych fig
  • 2 łyżki cukru
  • laska cynamonu
  • sok i skórka z cytryny
Wykonanie kompotu figowego:
Figi gotować przez 5 minut od zagotowania wraz z łyżką cukru oraz sokiem i skórką z 1 cytryny (przed dodaniem skórki porządnie ją wyparz). 

Wykonanie kompotu śliwkowego:
Śliwki włożyć do garnka i zalać wodą (tak by przykryła owoce). Moczyć przez całą noc. Następnie dodać łyżkę cukru i laskę cynamonu. Zagotować.

Gdy obydwa kompoty są gotowe łączymy je ze sobą. Smak jest bardzo mocny, także dla rozcieńczenia dodajemy tyle wody ile uważamy za stosowne.


1 komentarz:

  1. Przez całe życie nienawidziłam kompotu z suszonych owoców. Pojawiał się w domu tylko na Boże Narodzenie, a ja nie mogłam go znieść... A teraz? Chyba w końcu dorosłam, bo taki kompot mi już nie straszny i nawet chętnie go piję ;)

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM