Idealne ciasto, gdy zostały nam białka z innych wypieków czy deserów i szukamy pomysłu co z nimi zrobić, bo przecież nie da się cały czas robić tylko Pavlovej, prawda?. Przy okazji przypominam Wam, że białka można mrozić także nie musicie wykonywać ciasta od razu. Można zamrozić białka, a do przepisu powrócić po jakimś czasie. Więcej pomysłów na wykorzystanie białek znajdziecie tutaj. A Wy co robicie, gdy zostają Wam białka?
Dla kogo:
- dla posiadających pojemnik z białkami w zamrażarce
- dla główkujących co by tu zrobić z białkami
- dla kochających ciacha z czekoladą
Składniki na ciasto:
- 100g masła (miękkiego)
- 100g mąki pszennej
- 200g cukru
- 50g kakao
- 8 białek
- 100-150g czekolady
- 3 łyżki masła
- pół szklanki płatków migdałowych
Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodać kakao i mąkę, a następnie zmiksować. Ciasto będzie miało dość sypką konsystencję. W drugiej misce ubić na sztywno białka. Białka delikatnie dodać do ciasta, delikatnie mieszając, aż do połączenia składników. Piec ok. pół godziny w temp. 180 stopni. Najlepiej w tortownicy o średnicy ok. 20-22cm.
Wykonanie polewy:
Gdy ciasto wystygnie szykujemy polewę. Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej, dodając do niej masło. Jak rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej przeczytacie tutaj. Polewamy ciasto i posypujemy płatkami migdałowymi.
Inspirację znalazłam na www.smakujmy.pl i wprowadziłam w nim delikatne zmiany.
0 komentarze: