Pancakes z ciecierzycy (bez cukru, glutenu i laktozy)

Placuszki z ciecierzycy zaintrygowały mnie jakiś czas temu. Postanowiłam je wypróbować. Z pewnością zadowolą każdego alergika i nadadzą się także dla maluszków (sól można pominąć). A teraz historia prawdziwa. Piątek. Mąż wraca z pracy. "Co dziś na obiad?"- pyta. "Pancakesy" - odpowiadam. Siada do stołu, nakłada. Je pierwszy kęs. "Z czego to jest?! Pewnie znowu z jakichś warzyw. Czy mogę zjeść coś innego?" Tak właśnie zakończyła się historia pancakesów z ciecierzycy. Ja zjadłam, dzieci też, ale jeśli macie w domu typowych mięsożerców to może być ciężko. :D Czuć w nich posmak ciecierzycy, więc jeśli bardzo jej nie lubicie to nie róbcie. Mnie najbardziej smakowały wprost z patelni, zimne już nie były takie smaczne.
 
Dla kogo:

• dla uczulonych na gluten
• dla dzieci
• dla fanów ciecierzycy

 Składniki:

• 2 szklanki mąki z ciecierzycy (ok. 250g) lub ciecierzycy (jeśli macie dobry blender lub Thermomix)
• 2 banany
• pół łyżeczki soli
• szklanka wody lub ulubionego mleka roślinnego
• pół łyżeczki proszku do pieczenia (jeśli mają być bez glutenu to albo zrób bez proszku, albo użyj proszku do pieczenia bezglutenowego)
• dżem, syrop klonowy do polania

Wykonanie tradycyjne:
Ciecierzycę wrzucić do misy blendera i zblendować na mąkę (jeśli macie słaby blender to niestety nie polecam tego sposobu, bo można spalić urządzenia, lepiej wtedy kupić gotową mąkę z cieciorki). Wszystkie składniki (poza dżemem oczywiście) wrzucić do blendera i zmiksować na gładko. Odstawić misę blendera na 10 minut. Rozgrzać patelnię. Jeśli macie teflonową możecie pominąć tłuszcz i usmażyć je beztłuszczowo. Nakładać małe porcje ciasta na patelnię i smażyć z obydwu stron na małym ogniu. Placuszki przewracać, gdy na powierzchni zobaczycie bąbelki. Z przepisu wyjdzie ok. 15-20 placuszków w zależności od wielkości placuszków.

Wykonanie w Thermomixie:
Ciecierzycę wrzucić do naczynia miksującego i  zmielić na mąkę (1 min., obr. 10). Resztę składnikó (poza dżemem oczywiście) wrzucić do naczynia miksującego i zmiksować na gładko (ok. 15s. obr. 8). Odstawić misę na 10 minut, a w tym czasie rozgrzać patelnię. Jeśli macie teflonową możecie pominąć tłuszcz i usmażyć je beztłuszczowo. Nakładać małe porcje ciasta na patelnię i smażyć z obydwu stron na małym ogniu. Placuszki przewracać, gdy na powierzchni zobaczycie bąbelki. Z przepisu wyjdzie ok. 15-20 placuszków w zależności od wielkości placuszków.

 

Przepis znalazłam na blogu www.savorysweet.pl i wprowadziłam w nim malutkie zmiany. Opracowanie na Thermomix jest moje.