Truskawki! Chyba każdy z utęsknieniem czeka co rok na ich pojawienie się. Ja akurat nie należę do grupy ich wielbicieli, bo zdecydowanie wolę czereśnie i maliny, ale truskawki też się wporzo :). Nie byłabym sobą, gdybym nie spróbowała zrobić z nich czegoś innego i nowego. Wybór padł na lemoniadę truskawkową. Jeśli szukacie innych lemoniad zapraszam na lemoniadę tradycyjną lub lemoniadę arbuzową.
Dla kogo:
- dla fanów truskawek
- dla szukających letniego orzeźwienia
- dla lubiących domowe napoje bez zbędnych dodatków
- 400g truskawek
- sok z jednej cytryny
- 2 łyżki miodu (ok. 30g)
- 375g wody (1,5 szklanki)
- kostki lodu
- listki mięty (garść do dekoracji)
Do miski wrzucić truskawki wraz z miodem i sokiem cytrynowym i zmiksować je blenderem na gładko (robić to na tyle długo, aż stworzy się truskawkowy mus). Dolać wodę i zblendować lub mocno wymieszać, by mus połączył się z wodą. Na dno szklanek nałożyć kilka kostek lodu, nalać lemoniady i udekorować z góry listkami mięty. Z podanej porcji otrzymamy ok. 3 szklanek napoju.
Wykonanie w Thermomixie:
Do naczynia miksującego wrzucić: truskawki, dodać miód i sok z cytryny i zmiksować 1 minutę, obr. 10. Dodać wodę i wymieszać 10s, obr. 4. Na dno szklanek nałożyć kilka kostek lodu, nalać lemoniady i udekorować z góry listkami mięty. Z podanej porcji otrzymamy ok. 3 szklanek napoju.
0 komentarze: