Jak zachować jak najdłużej smak lata - takie zadanie zadał nam Victorinox (#MyVictorinox)? Ja postanowiłam zamknąć lato w lodach jabłkowych ze świeżą miętą z ogrodu! Jeśli nie zjecie ich od razu to możecie zamrozić sobie kilka porcji. Będą jak znalazł na później. Victorinox to marka szwajcarska i sprawdziłam, że jabłka są również bardzo popularne w Szwajcarii, tak jak i u nas, są zjadane na co dzień, na surowo i w deserach.
Dla kogo:
- dla lubiących miętę
- dla chcących się ochłodzić
- dla mających ochotę na domowe lody
- 400g jabłek (obranych i pokrojonych na kawałki)
- 20-30g cukru/erytrolu/ksylitolu
- mała garstka listków mięty
- białko
Jabłka pokroić w ćwiartki, wrzucić do blendera wraz z listkami mięty i cukrem. Zmiksować na gładko. Dodać białko i zmiksować ponownie. Masę włożyć do maszynki do lodów, albo zamrozić w pojemniku. Dobrze jest przemieszać masę po dwóch godzinach, by nie zrobiły się kryształki lodu. Przed podaniem albo zmiksować w mocnym blenderze, albo odczekać ok. 15 minut od wyciągnięcia z zamrażarki i nakładać.
0 komentarze: